Konfitura pomarańczowa z czekoladą

Uwielbiam pomarańcze w czekoladzie. Dlatego postanowiłam zrobić "podrasowaną" wersję konfitury pomarańczowej - własnie z czekoladą. Wyszła - 
i tu będę bardzo nieskromna ;) - pyszna! Polecam serdecznie każdemu, kto lubi takie połączenie. Tym bardziej, że nie jest trudna do zrobienia :) To jak - kto spróbuje?
Składniki:
1,2 kg pomarańczy
sok z połowy cytryny
100 g cukru
200 ml wody
35 g gorzkiej czekolady

Wykonanie:
Pomarańcze myjemy i sparzamy. Z dwóch ścieramy skórkę. Wszystkie pomarańcze obieramy, usuwamy jak najdokładniej białą część i błonki, aby pozostał nam w miarę możliwości sam miąższ (konfitura będzie miała mniej goryczki). Miąższ mieszamy ze skórką z pomarańczy i sokiem z cytryny.
W garnku mieszamy cukier i wodę, gotujemy na syrop. Wrzucamy miąższ i gotujemy pod przykryciem na małym ogniu około 15 minut. Zdejmujemy pokrywkę i gotujemy jeszcze pół godziny od czasu do czasu mieszając. Odkładamy do ostygnięcia, najlepiej do następnego dnia.
Po tym czasie ponownie zagotowujemy owoce i smażymy około pół godziny na średnim ogniu, aż konfitura zgęstnieje. Zmniejszamy płomień na najmniejszy, dodajemy do konfitury pokrojoną czekoladę i mieszamy, aż się rozpuści. Gorącą konfiturę przekładamy do wyparzonych słoików, zakręcamy i odkładamy do wystygnięcia.

Etykiety: , ,